Zabudowania, na których da się zarobić

Zabudowania, na których da się zarobić

Często jest tak, że na posiadanych przez nas gruntach znajdują się jakieś obiekty. Zabudowania miewają rozmaity charakter – mogą być mieszkalne, gospodarcze czy rolnicze. Osoby, które dysponują takimi nieruchomościami nie zawsze są z tego faktu zadowolone. Obecność zabudowań na działce może odstręczać przynajmniej niektórych inwestorów, którym zależy na czystej sytuacji i pustym gruncie, na którym mogą od razu rozpocząć swoje działania inwestycyjne. Budynki zawsze stanowią pewną przeszkodę, ale niekoniecznie musi tak być. Zwłaszcza wtedy, gdy dla nabywcy są atrakcyjne.

Przeczytaj również: Deweloper może nam zaproponować zabudowę wielorodzinną

Kiedy budynki są atutem

Przeczytaj również: Budowa musi być odpowiednio przygotowana

Może się zdarzyć, że aktualna zabudowa będzie miała konkretne walory związane na przykład z działalnością gospodarczą. Jeśli budynki są w dobrym stanie i nie są zniszczone, można z powodzeniem adaptować je do własnych potrzeb.

Przeczytaj również: Urządzanie wnętrz poddaszowych

Mowa tu głównie o takiej sytuacji, gdy ktoś chce mieć siedzibę swojej firmy na kupowanej działce, a nie chce wznosić potrzebnych zabudowań od podstaw. Wówczas to, co już zbudowane staje się atutem terenu i powoduje, że można za niego żądać wyższej sumy. Dla inwestora to wciąż bardziej opłacalne niż budowa.

Problem z zabytkami

Czasami posiadane zabudowania są z jakichś względów unikalne, mogą mieć na przykład charakter historyczny. Jeżeli są wpisane na listę zabytków, potrafią przysporzyć problemów. Taki wpis potrafi odstraszyć wielu inwestorów, ponieważ w polskich realiach obiekt zabytkowy jest kłopotem. Trzeba bowiem konsultować wszelkie prace budowlane i remontowe z konserwatorem, a opinia tegoż nie zawsze idzie po myśli inwestora. W takich sytuacjach pomyślnie zakończona transakcja może nie być wykonalna.

.